Augusto kończy służbowy kontrakt na archipelagu Komory, wraz z żoną
Michaelą i czteroletnim synem Lorenzem wraca do domu w Waszyngtonie.
Trzy miesiące później u zdrowego dotychczas Lorenza pojawiają się
pierwsze symptomy tajemniczej choroby. Zrozpaczeni rodzice dowiadują
się, że wobec przypadku ich syna medycyna jest bezradna, chłopiec jest
skazany na pewną śmierć. Pozostały mu najwyżej dwa lata życia. Michaela i
Augusto nie dają jednak za wygraną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz